📅 03.09.2025 || 👁️ Data House Res Futura

💾 ID raportu: N2_1a |  | 📡 Data support: @sentionepl

🟦 Sikorski w 🇺🇸 USA

🔈 Zasięg: 32 MLN┃🧬 Sentyment ost 24h: 🟢11% / 🔴66% / 🔵5% / 🟠7% / 🟣11%

✅Komentarze wspierające Radosława Sikorskiego stanowią 18% – są to głosy pozytywne, aprobujące jego wizytę, kompetencje dyplomatyczne lub rolę w relacjach z USA.
❌  Komentarze krytyczne wobec Sikorskiego stanowią 74% – dominują zarzuty o brak skuteczności, szkodzenie wizerunkowi Polski, ingerencję w kompetencje prezydenta oraz wulgarne oceny jego osoby.
Analiza komentarzy dotyczących spotkania Radosława Sikorskiego z Marco Rubio w USA wskazuje na wyraźną dominację treści krytycznych – stanowią one 74% całości. Jedynie 18% użytkowników wyraża poparcie lub pozytywną ocenę działań ministra. W grupie krytyków najczęściej występują oczekiwania dymisji, marginalizacji oraz zarzuty o działanie wbrew interesowi narodowemu. Kluczowymi emocjami są pogarda, oburzenie i poczucie upokorzenia Polski. Najsilniejsze triggery to: brak efektów wizyty, jej koszt, próba przyćmienia prezydenta oraz obecność symboli uznawanych za kontrowersyjne (plakat z podpisem Wałęsy). Analiza wykazuje, że aż 75% tej krytyki jest bezpośrednio lub pośrednio zbieżna z narracją fanów z USA Donalda Trumpa – zarówno pod względem języka, jak i ideowych założeń. Krytycy przyjmują typową dla obozu MAGA retorykę: sprzeciw wobec globalizacji, elit, integracji międzynarodowej oraz współpracy z UE czy NATO. Uderzają także w personalne i rodzinne aspekty biografii Sikorskiego, powielając struktury argumentacyjne znane z kampanii przeciw liberalnym politykom w USA. Zwolennicy Sikorskiego natomiast akcentują doświadczenie, kontaktowość i symboliczne znaczenie wizyty, ale ich głos jest znacznie słabszy i bardziej defensywny. Ostateczny obraz wizerunkowy to silna polaryzacja i głęboka ideologizacja debaty. Krytyka nie ma charakteru neutralnego – jest funkcją szerszego konfliktu politycznego o tożsamość państwa i jego orientację międzynarodową. Zjawisko to wpisuje się w szerszy proces transplantacji retoryki amerykańskiej prawicy do polskich warunków.

✅ Argumenty wspierających (18%)

  • Aktywność dyplomatyczna – zwolennicy podkreślają, że Sikorski reprezentuje Polskę na arenie międzynarodowej, nawet jeśli nieformalnie. Uważają, że jego obecność w USA to znak, że rząd prowadzi aktywną politykę zagraniczną.

  • Doświadczenie i kompetencje – przypominane są wcześniejsze działania Sikorskiego w polityce międzynarodowej, jego wykształcenie i znajomość języków. Wskazują, że jako były szef MSZ i obecny wicepremier ma prawo do kontaktów dyplomatycznych.

  • Wzmocnienie wizerunku rządu – niektórzy twierdzą, że spotkanie z Rubio wzmocniło pozycję rządu Donalda Tuska w kontekście krytyki ze strony PiS, pokazując, że kontakty z administracją USA są utrzymywane.

  • Symboliczne znaczenie wizyty – podnoszone jest, że samo zdjęcie z Rubio oraz wręczenie nagrody dla opozycjonistki z Kuby mają wartość wizerunkową i międzynarodową.

  • Kontrnarracja wobec PiS – wsparcie dla Sikorskiego często wynika z niechęci do prezydenta Nawrockiego i opozycji. Komentarze wskazują, że rząd musi „przykrywać szkodliwe działania prezydenta”.


❌ Argumenty krytyczne (74%)

  • Brak efektów wizyty – najczęstszy zarzut. Krytycy twierdzą, że spotkanie z Rubio nie przyniosło żadnych konkretnych rezultatów dla Polski.

  • Wydatkowanie środków publicznych – pojawia się silna krytyka wręczenia nagrody na koszt polskiego podatnika. Komentatorzy wskazują, że to „prywatna promocja” za państwowe pieniądze.

  • Brak autorytetu w USA – wielu komentujących twierdzi, że Sikorski nie jest traktowany poważnie przez administrację USA, a spotkanie miało charakter symboliczny i marginalny.

  • Konflikt z prezydentem – uznają jego działania za nieuprawnione i szkodliwe, podkreślając, że politykę zagraniczną prowadzi prezydent, a nie szef MSZ. Wskazują na próbę publicznego instruowania prezydenta.

  • Styl komunikacji – zarzuty o arogancję, cynizm i brak klasy. Krytycy oceniają publikację filmu z instrukcjami dla prezydenta jako „dziecinadę”, a sposób bycia Sikorskiego jako „kompromitujący”.

🔥 Główne triggery emocjonalne w grupie krytyków Sikorskiego

  • Upokorzenie Polski na arenie międzynarodowej31%
    Wskazania, że Sikorski kompromituje państwo, występując w marginalnych sytuacjach (np. zdjęcie z Rubio), często opisane językiem ośmieszenia i wstydu.

  • Zarzuty o działanie na własny PR kosztem państwa26%
    Oskarżenia, że Sikorski pojechał do USA głównie dla autopromocji i zbudowania własnego wizerunku, a nie w interesie Polski.

  • Pogarda osobista i deprecjonowanie wiarygodności22%
    Komentarze wyśmiewające jego wygląd, sposób bycia, dawną przeszłość lub związki rodzinne – w tym ataki ad personam.

  • Konflikt z prezydentem RP14%
    Oskarżenia o próbę podważenia pozycji prezydenta, nieuprawnioną ingerencję w jego kompetencje oraz „instruktaż” traktowany jako afront.

  • Zarzuty o zmarnowanie publicznych pieniędzy7%
    Skupienie na koszcie wręczonej nagrody i podróży jako przejawie niegospodarności i marnotrawstwa.

Oczekiwania wobec Radosława Sikorskiego – procentowy rozkład (wśród 92% aktywnych ocen)

  • Wycofanie się z polityki / dymisja38%
    Najczęściej powtarzany postulat w komentarzach negatywnych. Autorzy sugerują, że Sikorski szkodzi państwu i powinien zrezygnować ze stanowiska.

  • Niereprezentowanie Polski na arenie międzynarodowej21%
    Oczekiwanie, by przestał występować jako „dyplomatyczny przedstawiciel” i nie wchodził w kompetencje prezydenta czy rządu.

  • Złożenie rozliczeń z wizyty i kosztów13%
    Żądanie ujawnienia, ile kosztowała wizyta, ile wydano na nagrodę, oraz co konkretnie uzyskał dla Polski.

  • Skupienie się na polityce wewnętrznej / lojalności wobec rządu10%
    Część komentarzy oczekuje, by Sikorski zajął się konkretną pracą w MSZ i nie budował własnego przekazu medialnego.

  • Kontynuacja kontaktów z USA i promocja interesów Polski10%
    Głos pozytywny – oczekiwania wobec dalszej dyplomatycznej aktywności, ale z naciskiem na efekty i szacunek wobec instytucji państwa.

  • Wzmocnienie wizerunku rządu na arenie międzynarodowej8%
    Część zwolenników oczekuje, że będzie aktywnie budował pozycję rządu KO jako partnera dla USA, mimo braku relacji z Białym Domem.

Zbieżność linii krytyki Sikorskiego z narracją Trumpa i jego zaplecza

  • Zbieżna bezpośrednio (pełna zgodność z retoryką MAGA / America First)47%
    Komentarze wyrażające otwarte poparcie dla Trumpa i jednoczesne zarzuty wobec Sikorskiego za:

    • wspieranie Ukrainy kosztem Polski

    • reprezentowanie „globalistycznych” interesów

    • marginalizowanie relacji z Trumpem

    • powiązania rodzinne z liberalnym establishmentem USA (Applebaum)

  • Częściowo zbieżna (retoryka antyelitarna, antyniemiecka, antyestablishmentowa)28%
    Komentarze niepopierające wprost Trumpa, ale korzystające z podobnych linii ataku: zarzuty o podporządkowanie Niemcom, ignorowanie interesu narodowego, krytyka UE i „lewicowej” polityki zagranicznej.

  • Niezbieżna (krytyka o charakterze ogólnym, bez spójności ideowej z obozem Trumpa)25%
    Komentarze skupione wyłącznie na osobistej krytyce Sikorskiego, sformułowane bez odniesień do linii USA lub polityki międzynarodowej.

75% krytyki wobec Sikorskiego wykazuje mniej lub bardziej bezpośrednią zbieżność z narracją Trumpa i jego politycznego zaplecza.

Co znaczy, że 75% krytyki wobec Radosława Sikorskiego jest zbieżna z linią narracyjną Donalda Trumpa?

W analizowanych komentarzach dominują trzy osie krytyki, które pokrywają się z najważniejszymi wątkami amerykańskiej prawicy skupionej wokół Trumpa („America First”):

1. Antyglobalizm i antyelitaryzm

Zbieżność: wysoka – 47% komentarzy

  • Krytycy nazywają Sikorskiego „najemnikiem Berlina”, „przedstawicielem elit” lub „agentem Zachodu”.

  • Padają też zarzuty o „robienie polityki pod zachodnich sponsorów”, „przywiezienie plakatu z Bolkiem zamiast realnych wyników” – co pokrywa się z przekazem Trumpa, że elity liberalne działają dla interesów międzynarodowych, a nie narodowych.

  • Krytyka jego żony (Anne Applebaum) jako członkini liberalnych elit USA też wpisuje się w tę narrację.

To klasyczny trop trumpowskiej propagandy: „elity zdradzają interes narodowy”.

2. Skrajny nacjonalizm i izolacjonizm

Zbieżność: umiarkowana – 28% komentarzy

  • Pojawiają się oskarżenia, że Sikorski „działa na rzecz Ukrainy, a nie Polski”, „sprzedaje Polskę Niemcom lub USA”.

  • Krytycy piszą, że „interes Polski jest na ostatnim miejscu”, a „Sikorski gotów wysłać wojsko na Ukrainę”.

➡ To odpowiada izolacjonistycznemu poglądowi Trumpa, że Ameryka nie powinna mieszać się w cudze wojny – i przekłada się na polski kontekst: Polska nie powinna mieszać się w sprawy Ukrainy, UE czy NATO.

3. Otwarte poparcie dla Trumpa i delegitymizacja Sikorskiego

Zbieżność: bezpośrednia – 25% komentarzy

  • Niektórzy autorzy piszą wprost, że Trump nie chce rozmawiać z Tuskiem i Sikorskim.

  • Inni piszą, że „Rubio nie chciał z nim gadać”, „wizyta Sikorskiego to cyrk”, „Trump rozmawia z prawdziwym prezydentem – Nawrockim”.

  • W komentarzach dominuje ton: Trump – tak, Sikorski – nie, zbudowany wokół wyższości „narodowego przywództwa” nad „dyplomacją elit”.

To bezpośrednia kalka z retoryki MAGA: kto nie jest z nami, jest zdrajcą. Tak samo traktowany jest Sikorski przez część komentujących.

Podsumowanie:

🔹 75% krytyki wobec Sikorskiego nie jest neutralną oceną, ale opartą na ideologicznym schemacie zbieżnym z amerykańską, trumpowską propagandą polityczną:

  • elity = zagrożenie

  • zachód = kolonizacja

  • polityk liberalny = zdrajca narodu

  • globalizacja = zdrada suwerenności

  • współpraca międzynarodowa = słabość lub korupcja

👉 To pokazuje, że polaryzacja debaty o Sikorskim w Polsce częściowo powiela logikę konfliktu Trump vs. establishment w USA, tylko na lokalnym gruncie.

Zbieżność krytyki Sikorskiego z narracją Donalda Trumpa

Oś narracji Zbieżność Opis Procent komentarzy krytycznych
Antyglobalizm / antyelitaryzm Wysoka Krytyka Sikorskiego jako reprezentanta elit, powiązanego z Zachodem, Niemcami, UE. Uderzenia w jego żonę jako symbol liberalnych elit USA. 47%
Skrajny nacjonalizm / izolacjonizm Umiarkowana Narracja, że Sikorski dba o Ukrainę zamiast o Polskę, działa na szkodę interesu narodowego, chce wciągnąć Polskę w cudzą wojnę. 28%
Otwarte poparcie dla Trumpa / delegitymizacja Sikorskiego Bezpośrednia Wprost wyrażone poparcie dla Trumpa kosztem Sikorskiego. Pojawia się porównanie z Nawrockim jako „prawdziwym partnerem” USA.

Struktura zbieżności z narracją Trumpa (wśród 100% krytyki)

Poziom zbieżności z narracją Trumpa Opis Udział % wśród krytyki
Bezpośrednia zbieżność Otwarte poparcie dla Trumpa, deprecjonowanie Sikorskiego jako „wroga Ameryki” i „persona non grata” 25%
Częściowa zbieżność Hasła izolacjonistyczne, antyukraińskie, akcent na narodowy interes, wrogość wobec UE i NATO 28%
Ideologiczna zbieżność Antyglobalizm, krytyka elit, zarzuty o działanie dla Zachodu, Berlin, establishment 22%
Brak zbieżności Krytyka osobista, emocjonalna, wulgaryzmy bez ideologicznej spójności

💊 Dominująca Metanarracja

„Sikorski pojechał do USA zrobić sobie zdjęcie za nasze pieniądze, a i tak nikt go tam nie traktuje poważnie”

Główne przesłanie:
Narracja koncentruje się na przekonaniu, że wizyta Radosława Sikorskiego w USA była pozbawiona znaczenia dyplomatycznego i miała wyłącznie charakter PR-owy. Pojawia się powtarzalny motyw marnowania publicznych środków na wyjazd, który nie przyniósł żadnych korzyści dla Polski, a miał jedynie służyć autopromocji ministra.


🔍 Wektory dystrybucji narracji
🔸 Propagatorzy i źródła:

  • Użytkownicy o profilu narodowo-konserwatywnym, antyrządowym lub sympatyzujący z PiS i Konfederacją

  • Obszary dystrybucji to komentarze pod postami polityków, dziennikarzy i instytucji na platformie X (dawniej Twitter), szczególnie pod tagami związanymi z USA, Trumpem, MSZ i polityką zagraniczną

🔸 Formy przekazu:

  • Powtarzające się frazy: „za nasze pieniądze”, „plakat Bolka”, „nikt go nie zaprosił”, „po zdjęcie”, „nikt z nim nie rozmawia”

  • Przekaz oparty na memetyzacji, ironii i brutalnych skrótach; używane kontrasty typu „Sikorski – zdjęcie, Nawrocki – Biały Dom”

  • Techniki dystrybucji: masowe powielanie tych samych oskarżeń w różnych wariantach, uproszczenia roli MSZ do kosztownej wycieczki, wizualne metafory upokorzenia (np. zestawienia z barami mlecznymi, festynami, korytarzami)

📊 Wynik analizy

Analiza komentarzy dotyczących tematu „Sikorski – spotkanie z Rubio w USA” na podstawie załączonego materiału wskazuje, że dominującym tematem wpływającym na sentyment jest postrzegana bezzasadność wizyty ministra oraz zarzuty o promowanie własnego wizerunku kosztem interesu państwa. 🔴 66 procent komentarzy wyraża negatywny stosunek i koncentruje się głównie na przekonaniu, że Radosław Sikorski pojechał do USA wyłącznie po zdjęcie, nie załatwiając nic konkretnego dla Polski, a całość miała charakter kosztownej autopromocji. W wypowiedziach negatywnych najczęściej występują emocje: 38 procent złość, 33 procent frustracja, 29 procent rozczarowanie. 🟢 11 procent komentarzy ma charakter pozytywny i wskazuje przede wszystkim na doświadczenie ministra, jego obecność na arenie międzynarodowej oraz fakt, że jako reprezentant rządu KO podejmuje realne działania w dyplomacji. Dominujące emocje w pozytywnych wypowiedziach to 42 procent satysfakcja, 31 procent entuzjazm, 27 procent nadzieja. 🟣 11 procent komentarzy ma charakter ironiczny lub sarkastyczny i w humorystyczny sposób komentuje głównie „polityczną wycieczkę”, zdjęcie z Rubio, plakaty z Wałęsą oraz nieformalny styl całej wizyty. 🟠 7 procent komentarzy jest mieszanych i wyraża niejednoznaczność wobec tematu, gdzie dominują emocje: 39 procent niepewność, 34 procent ambiwalencja, 27 procent rozczarowanie. 🔵 5 procent komentarzy ma charakter neutralny i skupia się na opisie faktu spotkania z Rubio, dat, miejsca, zakresu dyskusji lub roli Sikorskiego w delegacji.W ramach kategorii negatywnej dominują cztery podkategorie tematyczne: „wizualna kompromitacja wizyty” (41 procent), „brak konkretów i efektów” (28 procent), „nadużycie środków publicznych” (19 procent) oraz „personalna delegitymizacja” (12 procent). W komentarzach pozytywnych przeważają: „dyplomatyczne doświadczenie ministra” (47 procent), „obecność Polski w USA” (29 procent) i „symboliczna wartość wizyty” (24 procent). Wśród wypowiedzi mieszanych pojawiają się: „docenienie gestu spotkania” (36 procent), „wątpliwości co do skuteczności” (33 procent) i „sprzeczność z wizytą prezydenta Nawrockiego” (31 procent). W kategorii ironicznej najczęstsze są: „porównania do turystyki i festynów” (53 procent), „szyderstwa z plakatu Wałęsy” (29 procent) oraz „kpiny z politycznego marginesu” (18 procent). W komentarzach neutralnych najczęściej pojawia się: „informacja o terminie i miejscu spotkania” (66 procent) oraz „techniczne ujęcie relacji PL-USA” (34 procent).Wektor zasięgu pokazuje, że sentyment negatywny najsilniej napędza wątek „Sikorski pojechał po zdjęcie”, który łączy w sobie złość i frustrację, szczególnie w podkategorii „wizualna kompromitacja wizyty” – stanowiącej największą część wypowiedzi krytycznych. Z kolei sentyment pozytywny najskuteczniej wzmacnia wątek „symbolicznej obecności Polski w USA”, który generuje satysfakcję i entuzjazm w grupie zwolenników rządu. Tematem dominującym o wyraźnie dwukierunkowym wpływie na sentyment jest „spotkanie z Marco Rubio” – wywołuje on zarówno pozytywne reakcje jako znak kontaktów dyplomatycznych, jak i silną krytykę jako gest bez realnego znaczenia i nośnik autopromocji.Styl wypowiedzi w analizowanych komentarzach jest zdecydowanie nieformalny, z licznymi potocyzmami i wulgaryzmami, co objawia się w sformułowaniach typu „zdjęcie za nasze pieniądze”, „turystyka polityczna”, „przyklejony do korytarza” czy „plakat Bolka”. Często występują też kalki z języka memów i Twittera. Najczęściej pojawiające się słowa kluczowe to: „Rubio”, „Sikorski”, „plakat”, „Bolka”, „Biały Dom”, „Nawrocki”, „kompromitacja”, a także hashtag #G20 i frazy „za nasze”, „zdjęcie”, „pojechał po autograf”, „persona non grata”.Zidentyfikowano powtarzalne wzorce frazowe i komentarze o identycznej strukturze (np. „pojechał po zdjęcie”, „Rubio nawet go nie zauważył”, „za nasze pieniądze”), które występują masowo w różnych wariantach. Wskazuje to na wysoki poziom narracyjnej synchronizacji i możliwość aktywności zorganizowanych środowisk lub silnych mechanizmów echa społecznego. Ich wpływ to nadreprezentacja krytycznych treści oraz wypieranie wypowiedzi neutralnych i wyważonych, co może prowadzić do zawyżenia udziału kategorii negatywnej w obrazie całości.

⬆️ Powrót na górę

💰 🇵🇱 Polska G20

🔈 Zasięg: 22 MLN┃🧬 Sentyment ost 24h: 🟢21% / 🔴34% / 🔵15% / 🟠12% / 🟣18%

✅ Zadowolenie z awansu Polski do 20 największych gospodarek świata – ok. 34% komentarzy. W tej grupie pojawia się narracja o sukcesie gospodarczym, prestiżu międzynarodowym oraz szansie na G20.
❌ Opinie, że ten awans nic nie znaczy – ok. 41% komentarzy. Najczęściej wskazywano, że PKB nominalny nie przekłada się na życie obywateli, podkreślano niskie PKB per capita, inflację, bezrobocie oraz polityczny charakter narracji.
Analiza komentarzy dotyczących awansu Polski do grona 20 największych gospodarek świata pokazuje silne spolaryzowanie opinii. Około jednej trzeciej komentujących traktuje ten wynik jako sukces gospodarczy i polityczny, podkreślając szansę na formalne zaproszenie Polski do G20 oraz wzrost prestiżu międzynarodowego. Jednocześnie ponad 40 procent odbiorców wskazuje, że osiągnięcie to ma charakter przede wszystkim propagandowy i nie przekłada się na realne życie obywateli, zwracając uwagę na wysokie koszty życia, niskie PKB per capita czy rosnące nierówności. W tej grupie dominuje przekonanie, że awans wynika z czynników zewnętrznych, takich jak kurs walut czy inflacja, a nie z konsekwentnych reform gospodarczych. Pojawia się również wątek historyczny, gdzie porównania do czasów Gierka służą relatywizowaniu współczesnych sukcesów, przypominając, że Polska już wcześniej miała być „potęgą gospodarczą”, co nie przełożyło się na dobrobyt społeczeństwa. Warto zauważyć, że około 27 procent komentarzy wskazuje na Donalda Tuska i obecny rząd jako głównych autorów sukcesu, podczas gdy 19 procent przypisuje fundamenty wcześniejszemu rządowi PiS. Część użytkowników, około 14 procent, podkreśla, że wzrost to efekt procesów globalnych, niezależnych od polityków. Aż 40 procent komentarzy pozostało neutralnych, ograniczając się do prezentacji danych makroekonomicznych bez wskazywania winnych czy zasłużonych. Obok narracji o sukcesie gospodarki pojawia się też oczekiwanie, że awans powinien w praktyce przełożyć się na poprawę jakości życia, wyższe wynagrodzenia i lepszy dostęp do usług publicznych. W komentarzach prorządowych język nacechowany jest dumą, akcentowaniem „klubu bilionerów” i strategicznej roli Polski w polityce globalnej, natomiast wśród krytyków przeważa ironia i sceptycyzm, często przedstawiające ten awans jako papierowy sukces. Widać też różnicę w horyzoncie oczekiwań – zwolennicy liczą na wejście do G20 i nowe możliwości dyplomatyczne, przeciwnicy koncentrują się na codziennych problemach Polaków i wskazują, że nominalne PKB nie poprawia życia zwykłych obywateli. Całościowy obraz pokazuje, że osiągnięcie ma znaczenie symboliczne i prestiżowe, ale jego polityczna interpretacja wywołuje równie duże emocje, co same dane gospodarcze.

TOP 5 oczekiwań z komentarzy

  • Wejście Polski do G20 – 29%
    Oczekiwanie, że ranking gospodarczy przełoży się na formalne zaproszenie do G20 i wzmocni rolę Polski w polityce międzynarodowej.

  • Poprawa pozycji dyplomatycznej i prestiżu – 22%
    Komentarze wiążące awans z większą siłą negocjacyjną wobec USA, UE i partnerów globalnych.

  • Realne korzyści dla obywateli – 18%
    Oczekiwania, że sukces gospodarczy przełoży się na wyższe pensje, niższe koszty życia i lepszą opiekę zdrowotną.

  • Stabilność gospodarcza i bezpieczeństwo ekonomiczne – 12%
    Nadzieje na utrzymanie wzrostu PKB, większe inwestycje i odporność na kryzysy.

  • Rozwój infrastruktury i innowacji – 8%
    Oczekiwanie, że Polska zacznie inwestować w technologie, energetykę i transport, by dorównać innym państwom G20.

Kto wskazywany jako autor sukcesu (na podstawie komentarzy):

  • Donald Tusk i obecny rząd (KO, koalicja 2023–2025)27%
    Komentarze akcentują odblokowanie funduszy UE, poprawę wizerunku Polski w świecie i dyplomatyczne działania na rzecz G20.

  • Poprzedni rząd PiS (2015–2023)19%
    Wskazywano na wzrost gospodarczy w latach 2015–2021, wsparcie dla Ukrainy oraz relacje z USA jako fundament awansu.

  • Czynniki niezależne od polityków (kurs walut, inflacja, trend globalny)14%
    W tej grupie padają argumenty, że sukces to efekt makroekonomii, a nie działań konkretnych rządów.

  • Brak przypisania „ojcostwa” – neutralne fakty40%
    Komentarze ograniczone do danych i rankingów, bez wskazywania, kto miałby być odpowiedzialny.

📌 Podsumowanie: najwięcej wskazań dotyczy obecnego rządu Donalda Tuska, ale duża część dyskusji ma charakter neutralny lub przypisuje zasługi poprzednikom z PiS.

💊 Dominująca Metanarracja

„Polska niby awansowała do grona 20 największych gospodarek, ale to tylko papierowy sukces i propaganda, bo zwykli ludzie nic z tego nie mają”

Główne przesłanie:
Narracja koncentruje się na podważaniu znaczenia awansu w rankingu PKB, wskazując, że nie ma on przełożenia na życie codzienne. Podkreślane są wysokie ceny, niskie płace, zadłużenie i nierówności, co ma dowodzić, że osiągnięcie to jest wyłącznie statystyczne i wykorzystywane politycznie jako element kampanii.


🔍 Wektory dystrybucji narracji
🔸 Propagatorzy i źródła:

  • Użytkownicy krytyczni wobec obecnego rządu i elit politycznych, konta związane z opozycją wobec KO oraz sympatycy PiS i Konfederacji

  • Dyskusje na platformie X (dawniej Twitter), szczególnie pod wpisami polityków i mediów z hasztagami dotyczącymi G20, gospodarki i PKB

🔸 Formy przekazu:

  • Powtarzanie prostych haseł: „20 gospodarka świata”, „klub bilionerów”, „za Gierka też byliśmy”

  • Ironia i sarkazm jako podstawowy sposób podważania przekazu rządowego

  • Kontrastowe zestawienia statystyk z realnymi problemami: inflacją, bezrobociem, biedą

  • Uproszczone oskarżenia wobec rządu o manipulację i propagandę, które pozwalają łatwo powielać narrację w formie krótkich wpisów i memów

📊 Wynik analizy

Analiza komentarzy dotyczących awansu Polski do grona 20 największych gospodarek świata na wszystkich platformach social media w Polsce wskazuje, że dominującym tematem wpływającym na sentyment jest narracja o „papierowym sukcesie” bez realnego przełożenia na życie codzienne obywateli. 🔴 34 procent komentarzy wyraża negatywny stosunek i koncentruje się głównie na oskarżeniach o propagandowy charakter przekazu, krytyce wysokich kosztów życia, niskich zarobków oraz na porównaniach do czasów PRL, które podważają wiarygodność obecnych danych. W wypowiedziach negatywnych najczęściej występują emocje: 38 procent złość, 34 procent frustracja, 28 procent rozczarowanie. 🟢 21 procent komentarzy ma charakter pozytywny i wskazuje przede wszystkim na prestiż związany z awansem, możliwość wejścia Polski do G20 oraz symboliczne znaczenie bilionowego PKB. Dominujące emocje w pozytywnych wypowiedziach to 42 procent duma, 33 procent satysfakcja i 25 procent nadzieja. 🟣 18 procent komentarzy ma charakter ironiczny lub sarkastyczny i w humorystyczny sposób komentuje głównie określenie „klub bilionerów”, porównania do czasów Gierka oraz postawę polityków zabiegających o zaproszenie Polski do G20. 🟠 12 procent komentarzy jest mieszanych i wyraża niejednoznaczność wobec tematu, gdzie dominują emocje 36 procent niepewność, 34 procent ambiwalencja i 30 procent rozczarowanie. 🔵 15 procent komentarzy ma charakter neutralny i skupia się na przytaczaniu danych z IMF i Banku Światowego, wskazywaniu prognoz gospodarczych i obiektywnym opisie sytuacji bez wyraźnej oceny.W kategorii negatywnej główne podkategorie to krytyka propagandy rządowej (41 procent), wskazywanie problemów społeczno-ekonomicznych jak inflacja i bezrobocie (33 procent) oraz porównania do historii PRL i narracji Gierka (26 procent). W kategorii pozytywnej wyodrębniają się podkategorie prestiż i miejsce w świecie (44 procent), perspektywa wejścia do G20 (36 procent) oraz poczucie dumy narodowej z awansu (20 procent). Komentarze mieszane obejmują podkategorie niepewność co do realnych skutków (39 procent), dostrzeganie jednocześnie sukcesu i porażki (35 procent) oraz ambiwalencję wobec politycznych interpretacji (26 procent). W komentarzach ironicznych dominują kpiny z frazy „20 gospodarka świata” (46 procent), porównania do PRL i Gierka (32 procent) oraz sarkazm wobec polityków jak Tusk czy Sikorski (22 procent). Neutralne komentarze dzielą się na podkategorie czysto informacyjne cytujące dane (57 procent), analityczne porównania z innymi krajami (29 procent) i suche odniesienia do prognoz gospodarczych (14 procent).Wektor zasięgu pokazuje, że negatywny sentyment najsilniej podbijają wątki związane z propagandowym charakterem przekazu i zderzeniem danych o PKB z realnymi problemami gospodarstw domowych. Pozytywny sentyment wzmacniają z kolei odniesienia do prestiżu międzynarodowego, szansy na członkostwo w G20 i symboliki przekroczenia biliona dolarów PKB. Tematem dominującym o dwukierunkowym wpływie jest właśnie „Polska w G20” – dla jednych to powód do dumy i dowód rosnącego znaczenia, dla innych przykład politycznej propagandy i sztucznego sukcesu.Analiza językowa wskazuje, że dominuje język nieformalny i potoczny, często wulgarny. Typowe są wyzwiska, uproszczenia i ironiczne frazy, które kontrastują z nielicznymi komentarzami o charakterze analitycznym. Najczęściej pojawiają się słowa kluczowe i frazy: „20 gospodarka świata”, „G20”, „klub bilionerów”, „za Gierka też byliśmy”, a także nazwiska Tusk i Sikorski. W dyskusjach zauważalne są powtarzalne schematy i spam w postaci kopiowania tych samych sformułowań, zwłaszcza ironicznych i kpiarskich, co sztucznie wzmacnia udział kategorii ironicznej i negatywnej. To powielanie fraz zwiększa polaryzację i utrwala wrażenie dominacji narracji podważającej znaczenie awansu gospodarki, zmniejszając wagę komentarzy pozytywnych i neutralnych.

⬆️ Powrót na górę

🇨🇳 Chiny o szczycie Szanghajskiej Organizacji Współpracy

Big picture: Przekazy wokół szczytu Szanghajskiej Organizacji Współpracy i Global Governance Initiative przedstawiają Chińską Republikę Ludową jako reformatora ładu międzynarodowego. Oficjalny ton jest jednak bardziej jednoznaczny niż reakcje odbiorców, które okazują się zniuansowane.
Why it matters: Chiny pozycjonują się jako „architekt sprawiedliwości globalnej”, lecz ten obraz nie zyskuje jednoznacznej akceptacji. Hasło „shared future” rezonuje jedynie częściowo – pozytywny odbiór dotyczy głównie propozycji konkretnych działań, takich jak współpraca infrastrukturalna i zdrowotna.
Zoom in:
  • 26% komentarzy interpretuje te działania jako oznakę siły i skuteczności, szczególnie tam, gdzie podawane są dane liczbowe, cele i projekty.
  • 21% uznaje przekaz za klasyczną propagandę, pozbawioną treści i ignorującą wewnętrzne problemy Chin.
  • 13% wypowiedzi wyraża ambiwalencję – podziw dla rozmachu planów, ale sceptycyzm wobec ich realizmu.
  • 7% ma charakter ironiczny – pojawiają się kpiny z patosu i nadużywania terminów takich jak „multilateralism” czy „sovereign equality”.
  • 33% stanowią wypowiedzi neutralne – najczęściej są to relacje wydarzeń lub kopie oficjalnych komunikatów, bez komentarza.
Between the lines: Reakcje na GGI są spolaryzowane – jedni widzą szansę na nowy globalny model, inni zagrożenie kolejną formą dominacji. Przebicie się Chin poza własną bańkę informacyjną wymagałoby większej autentyczności i mniejszego nasycenia retoryką.
Percepcja Zachodu: Analiza tematyczna wskazuje na następujące przypisywane Zachodowi cechy:
  • Hegemonizm i polityka siły – 26%
  • Brak autentycznego multilateralizmu – 21%
  • Dominacja w globalnym zarządzaniu – 18%
  • Brak solidarności z Globalnym Południem – 12%
  • Wpływowość przy spadającej legitymizacji – 9%
  • Pozostałe cechy – mniej niż 2%
Europa nie występuje jako odrębny temat ani podmiot w relacjach dyplomatycznych. Jeśli się pojawia, to wyłącznie jako część zbiorczego „Zachodu”, głównie w kontekście zarzutów o hegemonizm i podwójne standardy. Brak jest odniesień do konkretnych krajów, instytucji czy inicjatyw europejskich.
Dominująca metanarracja: Chiny są prezentowane jako alternatywne centrum globalnego przywództwa, opierające się na wartościach takich jak suwerenność, równość, multilateralizm i konkretne działania na rzecz rozwoju. W kontrze do Zachodu, który przedstawiany jest jako promujący dominację, Chiny mają reprezentować model sprawiedliwy i inkluzywny.
Wektory dystrybucji narracji:
  • Główne źródła: oficjalne konta instytucji chińskich, rzecznicy MSZ, media państwowe
  • Najczęstsze platformy: X (dawny Twitter), QiushiJournal
  • Formy przekazu: powtarzalność fraz, eksponowanie konkretów, unikanie krytyki wobec Chin
Wynik analizy sentymentu (ostatnie 24h):
  • Pozytywny: 26%
  • Negatywny: 21%
  • Neutralny: 33%
  • Mieszany: 13%
  • Ironiczny: 7%
Emocje dominujące w komentarzach:
  • Negatywne: rozczarowanie (39%), nieufność (33%), frustracja (28%)
  • Pozytywne: entuzjazm (41%), satysfakcja (35%), nadzieja (24%)
  • Mieszane: ambiwalencja (38%), niepewność (34%), nadzieja (28%)
  • Ironiczne: kpina z patosu (53%), ironia wobec fraz (31%), sarkazm wobec przywództwa (16%)
  • Neutralne: relacjonowanie wypowiedzi (48%), udostępnienia bez komentarza (35%), streszczenia informacyjne (17%)
Wnioski: Pozytywny sentyment wzmacniają konkretne projekty i propozycje, szczególnie w obszarze współpracy zdrowotnej i infrastrukturalnej. Negatywny sentyment wynika z odczuwanego braku autentyczności i ignorowania problemów wewnętrznych Chin. Język przekazu jest formalny, oparty na powtarzalnych frazach, co ogranicza różnorodność tematyczną i wpływa na dominację treści neutralnych oraz zmniejszenie reprezentacji komentarzy spontanicznych.

⬆️ Powrót na górę


🇮🇳 Indie o szczycie Szanghajskiej Organizacji Współpracy

Internauci komentujący spotkanie Modi–Putin w ramach szczytu SZO są wyraźnie spolaryzowani, ale ton dominujący jest jednoznacznie krytyczny. Społeczna percepcja wydarzenia to mieszanka frustracji, rozczarowania i podejrzliwości wobec intencji oraz skutków geopolitycznych gestów premiera Indii. Modi dla wielu pozostaje symbolem PR-owego lidera, który zamiast rozwiązywać krajowe kryzysy — jak konflikt w Manipurze — eksponuje się na globalnej scenie. Najczęściej powtarzana krytyka brzmi: „Modi robi show dla kamer, a w kraju chaos”, a źródłem tej narracji są rozgoryczeni wyborcy, komentatorzy opozycyjni i użytkownicy zniechęceni stanem państwa.
Z drugiej strony widać zauważalną grupę komentujących, którzy postrzegają sojusz z Rosją jako symbol niezależności od Zachodu i powód do dumy. Tu Modi jest traktowany jako lider, który nie ulega presji USA i potrafi wzmacniać Indię jako podmiot równorzędny wobec mocarstw. Ale ta sama relacja Modi–Putin wywołuje też największe kontrowersje – dla jednych to partnerstwo strategiczne, dla innych przykład współpracy z autorytaryzmem. Wśród pozytywnych głosów dominują emocje takie jak entuzjazm i satysfakcja, natomiast wśród przeciwników: złość i rozczarowanie. Ironia – często wulgarna – skupia się na biografii Modiego, rzekomej propagandzie rządowej i medialnym spektaklu.
Styl dyskusji jest brutalnie potoczny, nacechowany emocjami i przerysowaniami, z częstym użyciem fraz typu „andhbhakt”, „godi media”, „lootera”. Powielane ironiczne wpisy o „dyplomacji samochodowej” czy „fałszywych dyplomach” zyskują zasięgi wirusowe, wypaczając proporcje autentycznego dyskursu. W efekcie sentyment wokół wydarzenia jest silnie spolaryzowany, ale przesunięty w stronę krytyki – społeczna cierpliwość wobec medialnych pokazów Modiego wydaje się wyczerpywać.

Sympatie geopolityczne internautów – Indie, spotkanie Modi–Putin (SCO 2025)

Poparcie dla mocarstw – rozkład procentowy
  • Rosja – 46% Najwięcej komentarzy wyraża sympatię lub uznanie dla bliskich relacji Indii z Rosją, traktując je jako kontynuację wieloletniej przyjaźni i strategicznego partnerstwa.
  • USA – 19% Poparcie dla USA wyrażają osoby rozczarowane współpracą z autorytarnymi reżimami oraz podkreślające znaczenie demokratycznych sojuszy.
  • Chiny – 7% Komentarze pozytywne wobec Chin stanowią najmniejszą grupę i są często skupione na symbolice zbliżenia lub neutralnym traktowaniu współpracy.
  • Brak jednoznacznego poparcia / krytycy wszystkich stron – 28% Znaczna część użytkowników krytykuje wszystkie strony, wskazując na cynizm, oportunizm lub ignorowanie interesów Indii.

Główne narracje wokoło Państw

🇷🇺 Rosja – 46%
  • „Tradycyjny sojusznik Indii” – 22% Podkreślenie długoletnich więzi strategicznych, niezawodności Rosji w trudnych momentach, lojalności historycznej.
  • „Putin szanuje Modiego” – 14% Wyrażenie uznania dla osobistej relacji liderów jako podstawy silnej dyplomacji.
  • „USA nigdy nie było lojalne, Rosja zawsze” – 10% Kontrastowanie rzekomej zdrady USA z rzetelnością Rosji.
🇺🇸 USA – 19%
  • „Sojusze z demokracjami, nie z reżimami” – 8% Sprzeciw wobec zbliżenia z Putinem i Xi, argumentacja oparta na wartościach.
  • „USA to szansa gospodarcza, Rosja to zagrożenie” – 6% Koncentracja na potencjale handlowym i technologicznym współpracy z USA.
  • „Bliskość z USA to jedyna droga do globalnego rozwoju” – 5% Narracja modernizacyjna, prozachodnia.
🇨🇳 Chiny – 7%
  • „Zbliżenie z Chinami to pragmatyzm” – 4% Postrzeganie współpracy jako nieuniknionej w kontekście azjatyckiej równowagi sił.
  • „Chiński rynek to szansa dla Indii” – 2% Ograniczona narracja o potencjale handlowym.
  • „Chińskie uznanie Modiego wzmacnia jego pozycję” – 1% Symboliczne znaczenie obecności na chińskich mediach społecznościowych.
Krytycy wszystkich mocarstw – 28%
  • „Indie nie powinny być narzędziem w cudzych rękach” – 11% Antyimperialistyczna, proindyjska suwerenność jako wartość nadrzędna.
  • „Zamieszanie dyplomatyczne szkodzi zwykłym ludziom” – 7% Koncentracja na ekonomicznych kosztach i braku zysków dla obywateli.
  • „Wszyscy nas wykorzystują – USA, Rosja i Chiny” – 6% Totalna krytyka globalnych relacji.
  • „Modi gra na pokaz, ale nikt nie traktuje Indii poważnie” – 4% Pesymizm wobec skuteczności polityki zagranicznej Indii.
Ten rozkład pokazuje silne przywiązanie do Rosji wśród komentujących, ale również dużą grupę rozczarowanych i zdystansowanych wobec każdej opcji. Sympatia do USA i Chin jest wyraźnie mniejsza i częściej uwarunkowana konkretnymi interesami niż emocjonalnym zaangażowaniem.

Główne oczekiwania wyrażane w indyjskiej przestrzeni informacyjnej (SCO 2025 – spotkanie Modi–Putin)

Na podstawie analizy komentarzy i przekazów medialnych wyodrębniono pięć dominujących grup oczekiwań społecznych:
1. Wzmocnienie niezależnej polityki zagranicznej – 26% Oczekiwane jest prowadzenie przez Indie polityki balansującej, niezależnej zarówno od USA, jak i Chin czy Rosji. W komentarzach podkreślana jest potrzeba unikania jednostronnych sojuszy i zachowania autonomii strategicznej.
2. Utrzymanie bliskich relacji z Rosją przy ograniczaniu wpływów Chin – 21% Znaczna część internautów oczekuje dalszego pogłębiania relacji z Rosją, jednak bez nadmiernego zbliżenia do Chin, które są postrzegane jako konkurent gospodarczy i strategiczny rywal.
3. Większa transparentność i prawdziwa odpowiedzialność liderów – 18% Użytkownicy wyrażają potrzebę autentyczności i przejrzystości w działaniach premiera Modi’ego – zarówno w kontekście jego przeszłości, jak i rzeczywistego wpływu działań zagranicznych na sytuację krajową.
4. Skoncentrowanie się na problemach wewnętrznych kraju – 17% Wielu komentatorów wskazuje, że zamiast koncentrować się na dyplomacji wizualnej i prestiżowych szczytach, rząd powinien zająć się problemami takimi jak sytuacja w Manipurze, inflacja, bezrobocie i katastrofy naturalne.
5. Realistyczne i pragmatyczne podejście do sojuszy – 13% Internauci oczekują prowadzenia polityki zagranicznej nie na bazie ideologii lub lojalności historycznej, lecz konkretnych korzyści gospodarczych i geopolitycznych. Sojusze powinny być „sytuacyjne”, nie emocjonalne.
Pozostałe oczekiwania – 5%
  • Rewizja relacji z USA po deklaracjach Trumpa
  • Zwiększenie eksportu i współpracy technologicznej
  • Podjęcie realnych działań pokojowych ws. Ukrainy
Oczekiwania społeczne wobec indyjskiej polityki zagranicznej i wewnętrznej wykazują silne napięcie między symboliczną dumą narodową a rosnącym pragmatyzmem i frustracją wobec nierozwiązanych problemów krajowych.

Percepcja Europy w indyjskiej przestrzeni informacyjnej (SCO 2025 – spotkanie Modi–Putin)

Obecność narracji związanych z Europą w analizowanym materiale jest bardzo ograniczona – łączny udział w komentarzach i przekazach to poniżej 3%
Szczątkowe wzmianki o Europie zawierają:
  • Odniesienia do UE jako potencjalnego partnera bardziej wartościowego niż Rosja – w kontekście wypowiedzi przeciwników bliskich relacji z Putinem.
  • Wzmianki o Ukrainie jako elemencie narracji Zachodu – głównie w kontekście krytyki USA lub obrony polityki Modiego wobec Rosji.
  • Sporadyczne komentarze o europejskim standardzie demokracji jako wzorcu dla Indii – używane przez krytyków obecnej władzy.
Wnioski:
  • Europa nie funkcjonuje jako samodzielny podmiot w analizowanej debacie – pojawia się wyłącznie przy okazji tematów związanych z USA lub wojną w Ukrainie.
  • Brak proeuropejskich lub antyeuropejskich emocji – Europa jest raczej postrzegana jako część „Zachodu” niż jako niezależny kierunek geopolityczny.
  • Zainteresowanie Europą w analizowanej narracji jest marginalne – wskazuje to na ograniczoną rolę percepcyjną UE w oczach indyjskich internautów w kontekście bieżących wydarzeń międzynarodowych.
💊 Dominująca Metanarracja
„Modi tylko udaje globalnego lidera, a w rzeczywistości działa na pokaz i zawodzi wewnętrznie i międzynarodowo”
Główne przesłanie:Narracja ta przedstawia premiera Narendrę Modiego jako polityka skupionego na kreowaniu wizerunku globalnego przywódcy poprzez medialne gesty, spotkania i deklaracje, które nie mają realnego wpływu na sytuację Indii. Internauci sugerują, że działania takie jak spotkania z Putinem i Xi Jinpingiem służą głównie propagandzie, podczas gdy problemy krajowe – np. Manipur, bezrobocie, czy inflacja – pozostają nierozwiązane. Narracja ta podważa autentyczność przekazu rządowego i wskazuje na rozbieżność między obrazem promowanym w mediach a rzeczywistością społeczną.
🔍 Wektory dystrybucji narracji🔸 Propagatorzy i źródła:
  • Użytkownicy krytyczni wobec rządu BJP i Modiego, często utożsamiani z opozycją lub niezależnymi komentatorami
  • Obecna głównie w komentarzach pod postami informacyjnymi na platformach takich jak Facebook oraz w sekcjach dyskusyjnych pod materiałami wideo
  • Tagi związane z #scosummit #modiputin #trumptariff oraz komentarze pod profilami medialnymi jak ABP News, NDTV, Amar Ujala
🔸 Formy przekazu:
  • Użycie ironii, sarkazmu i kontrastów – zestawienie „lidera światowego” z porażkami lokalnymi
  • Powielanie konkretnych fraz i skrótów myślowych, m.in. „pusta dyplomacja”, „media w służbie propagandy”, „Modi gra na pokaz”
  • Konkretyzacja przez wskazanie przykładów zaniedbań krajowych w zestawieniu z wizytami zagranicznymi
  • Wzmacnianie przekazu przez multiplikację postów o podobnym brzmieniu i treści, często powielanych przez różnych użytkowników bez zmian stylistycznych
📊 Wynik analizy 🧬 Sentyment ost 24h: 🟢23% / 🔴39% / 🔵12% / 🟠15% / 🟣11%

Temat analizy to reakcje internautów na spotkanie Narendra Modi – Władimir Putin podczas szczytu SZO 2025 w Chinach. Przeprowadzana analiza obejmuje pełne spektrum sentymentów i emocji zawartych w komentarzach z załączonego pliku, odwołując się wyłącznie do tej bazy danych. Analiza komentarzy dotyczących spotkania Modi–Putin na wszystkich platformach social media w Indiach wskazuje, że dominującym tematem wpływającym na sentyment jest autentyczność i skuteczność polityki zagranicznej Modiego oraz jej stosunek do realnych problemów wewnętrznych. 🔴 39 procent komentarzy wyraża negatywny stosunek i koncentruje się głównie na zarzutach hipokryzji, braku działań wewnętrznych, ignorowaniu sytuacji w stanie Manipur oraz podejrzanej biografii Modiego. W wypowiedziach negatywnych najczęściej występują emocje: 42 procent frustracja, 35 procent złość, 23 procent rozczarowanie. W ramach tej kategorii wyróżniają się trzy główne podkategorie: „ignorowanie spraw wewnętrznych Indii” (46 procent), „zawiedzione oczekiwania wobec lidera” (31 procent) oraz „niespójność w relacjach międzynarodowych” (23 procent). 🟢 23 procent komentarzy ma charakter pozytywny i wskazuje przede wszystkim na dumę z niezależnej polityki zagranicznej, prestiż Modiego na arenie międzynarodowej i przyjaźń z Rosją. Dominujące emocje w pozytywnych wypowiedziach to 41 procent entuzjazm, 37 procent satysfakcja, 22 procent nadzieja. Najczęstsze podkategorie to: „Modi jako silny lider globalny” (44 procent), „trwałe partnerstwo z Rosją” (38 procent) oraz „geopolityczna niezależność Indii” (18 procent). 🟣 11 procent komentarzy ma charakter ironiczny lub sarkastyczny i w humorystyczny sposób komentuje głównie medialną propagandę wokół Modiego, jego biografię oraz zderzenie wizerunku lidera z rzeczywistością. W tej grupie dominują komentarze stylizowane na satyrę, przesadzone zestawienia faktów, aluzje oraz parodia. Wyróżniają się podkategorie: „karykatura biografii Modiego” (53 procent), „satyra na dyplomatyczne gesty” (31 procent), „krytyka mediów rządowych” (16 procent).🟠 15 procent komentarzy jest mieszanych i wyraża niejednoznaczność wobec tematu, gdzie dominują emocje 39 procent niepewność, 34 procent ambiwalencja, 27 procent rozczarowanie. Komentarze te zawierają elementy uznania dla polityki zagranicznej, ale jednocześnie sygnalizują dystans lub wątpliwości. Najczęstsze podkategorie: „Modi dobry globalnie, słaby lokalnie” (48 procent), „realizm wobec sojuszy” (34 procent), „brak pełnego zaufania” (18 procent). 🔵 12 procent komentarzy ma charakter neutralny i skupia się na faktach, opisie sytuacji lub informacjach obiektywnych. Są to m.in. informacje o przebiegu spotkania, danych geopolitycznych lub komentarze niezawierające emocji. Główne podkategorie: „opis wydarzenia” (64 procent), „przytoczenie cytatów” (21 procent), „informacje bez ocen” (15 procent). Wektor zasięgu pokazuje, że największy wpływ na sentyment negatywny mają komentarze dotyczące wewnętrznych zaniedbań rządu, szczególnie kwestii Manipuru i braku rozliczalności Modiego – zarówno jako lidera, jak i osoby publicznej. W tej grupie wyraźnie dominuje frustracja wynikająca z przekonania, że dyplomatyczne sukcesy są jedynie PR-owym zabiegiem odwracającym uwagę od realnych problemów. Z kolei sentyment pozytywny wzmacniany jest przez narracje o niezależności Indii, trwałej przyjaźni z Rosją oraz skutecznym balansowaniu między mocarstwami. Entuzjazm wywołuje postrzeganie Modiego jako lidera, który nie ulega wpływom USA. Tematem dominującym o dwukierunkowym wpływie na sentyment jest relacja Modi–Putin. Z jednej strony komentowana jest jako symbol strategicznego partnerstwa i siły Indii, z drugiej zaś wywołuje zarzuty o sprzyjanie reżimom i hipokryzję wobec wartości demokratycznych, co silnie polaryzuje odbiór. Styl językowy w przeważającej większości to język nieformalny i potoczny, często wulgarny. Powszechne są inwektywy, uproszczenia, skróty i zwroty nacechowane emocjonalnie, m.in. „gandu”, „chamcha”, „lootera”, „bhakt”. Styl formalny lub neutralny występuje marginalnie i głównie w komentarzach informacyjnych. Wśród najczęstszych słów kluczowych i fraz pojawiają się: „Modi”, „Putin”, „Trump”, „Manipur”, „Russia”, „China”, „bhakt”, „scosummit”, „TrumpTariff”, „ModiPutin”, „Jai Hind”, „andhbhakt”, „namaste”, „godi media”, „propaganda”, „fake degree”. W analizowanym zbiorze występują również oznaki manipulacji i powtarzalności. Część komentarzy zawiera identyczne frazy, zwłaszcza w ironicznych i negatywnych wpisach dotyczących biografii Modiego, co sugeruje ich skopiowanie z popularnych postów lub źródeł zewnętrznych. Wpływa to na zwiększenie udziału kategorii ironicznej i wzmacnia ogólny negatywny sentyment, zaburzając częściowo autentyczność proporcji. Nie odnotowano jednak zorganizowanego spamu ani botycznych wzorców.

⬆️ Powrót na górę


🇷🇺Rosja o 🇵🇱Polsce

W rosyjskich komentarzach przeważa wątek ćwiczeń Iron Defender-25, a Polska jawi się głównie jako wykonawca obcych poleceń, który z własnej woli zmierza ku katastrofie. Dominuje obraz kraju bez suwerenności, napędzanego przez NATO i USA, gotowego poświęcić swoje bezpieczeństwo, gospodarkę i stabilność w imię cudzych interesów. Komentatorzy przedstawiają Warszawę jako terytorium przejściowe dla wojny z Rosją, gdzie wszystko – od ćwiczeń po migrację – ma służyć prowokacji i destabilizacji. Nie brakuje też sarkazmu – Polska to „mięso armatnie”, a NATO „obłędna sekta” przygotowująca się do globalnej eskalacji.
Pozytywne głosy niemal nie istnieją, ale te, które się pojawiają, wskazują na znaczenie strategiczne Polski w regionie i wartość sojuszniczej współpracy z USA. Komentarze ironiczne stanowią potężną część przekazu – kpiny z ćwiczeń, dowódców i podbijają ton dyskusji.
Kluczowym tematem napędzającym obie strony sporu – pozytywną i negatywną – jest obecność wojsk NATO w Polsce. Dla jednych to tarcza, dla innych – dowód na ostateczną utratę niezależności. Emocjonalnie dyskusja zdominowana jest przez złość, frustrację i sarkazm, a ton komentarzy sugeruje wyraźne poczucie zagrożenia i narracyjne przygotowanie do dalszej eskalacji. Język jest ostry, wulgarny i zredukowany do prostych, chwytliwych haseł. Uderza też brak konstruktywnego tonu – nie ma miejsca na niuanse, dominują kontrasty i deklaracje.
Wszystko to buduje atmosferę, w której Polska staje się nie tyle podmiotem, co narzędziem – a dyskusja o niej to projekcja strachu, pogardy i kalkulacji strategicznych obserwatorów zza wschodniej granicy.
✅ Stosunek przekazu wobec Polski
  • Negatywny przekaz – 86%
  • Pozytywny przekaz kontekstowy – 6%
  • Neutralny / informacyjny – 8%
🟥 Główne narracje negatywne wobec Polski
  • Polska jako wasal USA i NATO – dominująca narracja. Polska przedstawiana jako pozbawiona suwerenności, wykonująca polecenia Waszyngtonu, co rzekomo skutkuje osłabieniem jej gospodarki i niezależności.
  • Polska jako źródło zagrożenia wojennego – Iron Defender-25 oraz działania NATO opisywane jako prowokacja wobec Rosji, a sama Polska jako „przyczółek eskalacji”.
  • Rusofobia jako doktryna państwowa – oskarżenia o ideologiczną nienawiść do Rosji, która rzekomo prowadzi do nielogicznych działań (np. przyjmowanie ukraińskich uchodźców, wspieranie Ukrainy mimo „braku wdzięczności”).
  • Polska jako bezmyślny sponsor Ukrainy – podkreślane są wysokie koszty pomocy i sugerowany brak korzyści, a nawet szkód wewnętrznych (gospodarczych i społecznych).
  • Upadek moralny i polityczny elit – Tusk i Nawrocki są przedstawiani jako cyniczni, nieskuteczni i działający wbrew interesowi własnego narodu.
Główne oczekiwania wobec Polski (udział procentowy w obrębie oczekiwań – 58%)
  • Neutralizacja Polski jako aktywnego gracza NATO – 34% Uczestnicy dyskusji liczą na zmniejszenie roli Polski w strukturach sojuszniczych oraz wycofanie się z polityki wspierania Ukrainy.
  • Polityczna destabilizacja lub zmiana władzy – 24% Wyrażana jest nadzieja, że napięcia między prezydentem Karolem Nawrockim a premierem Donaldem Tuskiem doprowadzą do wewnętrznego chaosu politycznego.
  • Zmniejszenie pomocy wojskowej i humanitarnej dla Ukrainy – 18% Oczekuje się, że Polska ograniczy zaangażowanie militarne i finansowe wobec Ukrainy, wskutek zmęczenia opinii publicznej.
  • Wzrost nastrojów antyukraińskich w społeczeństwie – 15% Komentatorzy liczą na eskalację konfliktów społecznych między Polakami a Ukraińcami, co miałoby zdezintegrować jedność społeczną.
  • Polska jako potencjalny punkt nacisku ze strony USA – 9% Uważa się, że Polska może zostać przez USA wykorzystana do działań konfrontacyjnych, a następnie porzucona.
Główne obawy wobec Polski (udział procentowy w obrębie obaw – 42%)
  • Zwiększona aktywność militarna NATO na terytorium Polski – 37% Główna obawa dotyczy koncentracji sił zbrojnych i infrastruktury NATO, które są postrzegane jako bezpośrednie zagrożenie dla Rosji.
  • Zbliżenie Polski z USA i nową administracją Trumpa – 21% Istnieje lęk, że Polska uzyska jeszcze silniejsze wsparcie wojskowe i polityczne, co wzmocni jej rolę w regionie.
  • Możliwość prowokacji lub „fałszywej flagi” – 18% Część komentatorów spekuluje, że Polska może być miejscem inscenizacji działań mających wciągnąć NATO w otwarty konflikt.
  • Rola Polski w presji informacyjno-psychologicznej (IПсO) – 14% Polska uznawana jest za aktywnego uczestnika działań dezinformacyjnych i propagandowych Zachodu.
  • Trwała utrata wpływów rosyjskich w Europie Środkowo-Wschodniej z winy Polski – 10% Obawa, że Polska skutecznie ogranicza rosyjskie wpływy kulturowe, gospodarcze i polityczne w regionie.
Podsumowując, dominującym wzorcem myślenia prorosyjskich komentatorów jest oczekiwanie osłabienia Polski w wymiarze strategicznym i społecznym, oraz obawa przed jej dalszym wzmacnianiem się jako lidera antyrosyjskiego bloku w regionie. Oba obszary są przesiąknięte nieufnością, instrumentalizacją Polski w narracji wojennej i nadzieją na jej polityczne błędy.
💊 Dominująca Metanarracja
„Polska to amerykańska kolonia, która sama prosi się o wojnę z Rosją”
Główne przesłanie:Polska przedstawiana jest jako całkowicie podporządkowana interesom Stanów Zjednoczonych i NATO, niezdolna do prowadzenia suwerennej polityki zagranicznej. Jej działania militarne i polityczne – takie jak organizacja ćwiczeń wojskowych, wspieranie Ukrainy i współpraca z USA – są interpretowane jako prowokacje wobec Rosji, które rzekomo prowadzą do eskalacji konfliktu. Narracja sugeruje, że Polska dobrowolnie naraża się na zagładę, pełniąc funkcję narzędzia Zachodu.
🔍 Wektory dystrybucji narracji
🔸 Propagatorzy i źródła:
  • Użytkownicy o poglądach prorosyjskich, często posługujący się wulgarnym lub agresywnym językiem
  • Środowiska skupione wokół kanałów tematycznych o charakterze antyzachodnim, geopolitycznym lub wojskowym
  • Główne miejsca występowania: komentarze pod wiadomościami wojskowymi, wątki dot. NATO, USA, Ukrainy, Polski
🔸 Formy przekazu:
  • Powielanie ironicznych haseł o „superдержаве”, „за три дня в Киеве”, „натовцы облизываются на пенсии”
  • Narracja budowana przez kontrasty: Polska jako „biedny wasal” kontra Rosja jako „suwerenna potęga”
  • Użycie skrótów myślowych, uproszczeń oraz języka pogardliwego i sarkastycznego
  • Częste zestawienia działań Polski z „absurdalnymi” konsekwencjami, mające wyśmiać i podważyć jej decyzje polityczne
📊 Wynik analizy🧬 Sentyment ost 24h: 🟢6% / 🔴43% / 🔵9% / 🟠12% / 🟣30%
Temat analizy to głównie ćwiczenia wojskowe Iron Defender-25 w Polsce i powiązane działania polityczne i militarne Polski w kontekście wojny w Ukrainie. Zakres obejmuje pełną analizę sentymentu i emocji w całym zbiorze komentarzy znajdujących się w załączonym pliku. Analiza komentarzy wskazuje, że dominującym tematem wpływającym na sentyment jest obecność wojsk NATO w Polsce jako rzekome przygotowanie do konfliktu z Rosją. 🔴 43 procent komentarzy wyraża negatywny stosunek i koncentruje się głównie na oskarżeniach wobec Polski o prowokowanie wojny, służenie interesom USA i NATO oraz bezrefleksyjne wspieranie Ukrainy kosztem własnego bezpieczeństwa i suwerenności. W wypowiedziach negatywnych najczęściej występują emocje: 47 procent złość, 31 procent frustracja, 22 procent rozczarowanie. 🟢 6 procent komentarzy ma charakter pozytywny i wskazuje przede wszystkim na zdolność Polski do działania w sojuszu, znaczenie obronności i rosnącą rolę regionalną. Dominujące emocje w pozytywnych wypowiedziach to 45 procent satysfakcja, 34 procent entuzjazm, 21 procent nadzieja. 🟣 30 procent komentarzy ma charakter ironiczny lub sarkastyczny i w humorystyczny sposób komentuje głównie stan wojska, wizerunek Putina, napięcia w NATO i domniemane plany wojenne. 🟠 12 procent komentarzy jest mieszanych i wyraża niejednoznaczność wobec tematu, gdzie dominują emocje 39 procent niepewność, 35 procent ambiwalencja, 26 procent rozczarowanie. 🔵 9 procent komentarzy ma charakter neutralny i skupia się na faktach, opisie lokalizacji ćwiczeń, ich zasięgu, liczbie żołnierzy i sprzętu oraz kontekście politycznym. W kategorii negatywnej dominują trzy podkategorie tematyczne: „Polska jako pionek USA i NATO” (39 procent), „eskalacja militarna i groźba wojny” (33 procent) oraz „ukraińskie obciążenie i niewdzięczność” (28 procent). W kategorii pozytywnej najczęściej pojawia się „wzrost roli Polski w NATO” (42 procent), następnie „konieczność obrony w kontekście zagrożenia” (37 procent) i „efektywność współpracy z USA” (21 procent). W kategorii mieszanej wyróżniają się: „brak zaufania do intencji NATO” (45 procent), „niejasność celów ćwiczeń” (31 procent), „potencjalna destabilizacja” (24 procent). W kategorii ironicznej pojawiają się głównie: „drwiny z propagandy i narracji wojennej” (51 procent), „szyderstwa wobec dowódców i polityków” (30 procent), „memiczne ujęcia przyszłych konfliktów” (19 procent). W kategorii neutralnej dominują: „opisy ćwiczeń i liczebność” (47 procent), „geograficzne lokalizacje” (28 procent), „cytaty i odniesienia do źródeł” (25 procent). Wektor zasięgu pokazuje, że sentyment negatywny najsilniej wzmacniają narracje związane z postrzeganiem Polski jako narzędzia obcych interesów i zbliżającym się konfliktem. Tematy te są często emocjonalnie nacechowane złością i frustracją i powiązane z wizją Polski jako ofiary własnej polityki zagranicznej. Sentyment pozytywny wzmacnia głównie narracja o wzroście znaczenia Polski jako regionalnego lidera bezpieczeństwa i wiarygodnego partnera NATO, wywołująca emocje satysfakcji i nadziei wśród niewielkiej grupy komentatorów. Tematem dominującym o dwoistym wpływie na sentyment jest obecność wojsk amerykańskich i ćwiczenia NATO w Polsce – przez jednych uznawana za element obrony i solidarności, przez innych za realne zagrożenie prowadzące do eskalacji wojennej. Analiza językowa i stylistyczna ujawnia dominację języka nieformalnego i potocznego z silnym udziałem wulgaryzmów oraz języka agresywnego, często nacechowanego pogardą lub ironią. Typowe zwroty to „суперсверхдержава”, „за три дня в Киеве”, „натовцы облизываются”, „вассалы США”, „плешивый космонавт”. Najczęściej pojawiające się słowa kluczowe i frazy to NATO, США, Польша, Украина, учения, тротил, Киев, танки, мобилизация, граница, плешивый, космос, сверхдержава. Zidentyfikowano pojedyncze przypadki powtarzalnych komentarzy i ironicznych powtórzeń fraz, jednak nie mają one charakteru zorganizowanego spamu. Ich wpływ na rozkład sentymentu jest widoczny głównie w kategorii ironicznej, która znacząco zwiększyła udział dzięki obecności licznych komentarzy o charakterze prześmiewczym, lecz nie zaburza to całościowych proporcji analizy.

⬆️ Powrót na górę


🇧🇾 Białoruś o 🇵🇱Polsce

Polska w białoruskojęzycznych jawi się jako państwo podległe, uwikłane w cudze interesy i pozbawione własnej podmiotowości. Przekaz w przeważającej większości ma charakter negatywny i wyraźnie podąża za linią propagandową Mińska, przedstawiając Warszawę jako marionetkę NATO. W komentarzach dominują oskarżenia o militaryzację regionu, prowokacyjne manewry przy granicy oraz służalczość wobec USA i Ukrainy. Szczególnym celem krytyki jest Donald Tusk i jego rząd, oskarżani o hipokryzję, korupcję i cyniczne wykorzystywanie środków unijnych. Polskie instytucje są opisywane jako upadłe, a system edukacyjny – jako mechanizm legalizacji fałszywych dyplomów dla Ukraińców. Emocjonalnie dominuje złość i frustracja, uzupełniona rozczarowaniem oraz nieufnością wobec wszystkiego, co „zachodnie”. Komentarze pozytywne stanowią jedynie marginalny odsetek i ograniczają się do technicznych pochwał dla polskiego przemysłu zbrojeniowego, takiego jak WB Electronics czy Nitro-Chem. Narracje ironiczne atakują szczególnie wizerunek NATO i obnażają – w prześmiewczy sposób – domniemane błędy i kompromitacje wojsk sojuszniczych. Tematy migracyjne oraz wsparcie Ukrainy wywołują reakcje mieszane – pojawia się ambiwalencja, niepewność, a czasem też subtelna aprobata, ale przeważa ton krytyczny. Komentarze neutralne są rzadkie i dotyczą głównie szczegółów logistycznych działań wojskowych, bez wartościowania. Język wpisów jest potoczny, z elementami ironii i uproszczeń, a niekiedy wulgarny, co sprzyja polaryzacji. Powtarzalność fraz i obecność skryptowego stylu wskazują na zorganizowaną redystrybucję treści, co istotnie zniekształca obraz dyskusji, faworyzując narracje negatywne.
📊 rozkład przekazu o Polsce
  • Negatywny przekaz – 91% Zawiera treści krytyczne, oskarżające lub deprecjonujące wobec Polski, jej instytucji, polityki, społeczeństwa lub działań międzynarodowych.
  • Pozytywny przekaz – 3% Treści neutralno-techniczne o pozytywnym wydźwięku (np. współpraca przemysłowa, obecność NATO).
  • Neutralny / informacyjny – 6% Doniesienia bez emocjonalnego nacechowania (np. raporty o ruchach wojskowych, działaniach patrolowych).
🟥 Główne narracje negatywne (91%)
  • Polska jako prowokator militarny
    • Polska bierze udział w przygotowaniach NATO do potencjalnej eskalacji militarnej wobec Rosji i Białorusi
    • Ćwiczenia „Iron Defender-25” i Baltic Air Policing interpretowane jako działania ofensywne
  • Upadek instytucji państwowych (edukacja, finanse) –
    • Fałszywe dyplomy dla Ukraińców w Łodzi
    • Korupcja w systemie edukacji i brak nadzoru ze strony ministerstw
  • Korupcja i nieprzejrzystość rządów Tuska
    • Rzekome defraudacje środków z KPO
    • Usunięcie interaktywnej mapy inwestycji jako symbol zatajeń i niegospodarności
  • Hipokryzja i zmienność polityki migracyjnej – Zmiana narracji Donalda Tuska wobec migrantów przedstawiana jako fałszywość i dwulicowość
  • Utrata suwerenności wobec NATO i USA – Obecność wojsk USA i NATO w Polsce postrzegana jako podporządkowanie się obcym interesom
 Główne oczekiwania wobec Polski (łącznie 18%)
  • Zaniechanie ingerencji w sprawy Białorusi – 7% Oczekiwanie, że Polska zaprzestanie wspierania opozycji białoruskiej, organizowania kampanii medialnych oraz udzielania azylu politycznego.
  • Zachowanie pokoju i ograniczenie aktywności NATO – 6% Postulat nienasilania obecności wojskowej i zaniechania udziału w manewrach uznawanych za prowokacyjne.
  • Powstrzymanie się od wspierania Ukrainy – 3% Oczekiwanie wycofania wsparcia logistycznego, technologicznego i wojskowego dla Ukrainy.
  • Przywrócenie kontroli granicznej i zmniejszenie migracji – 2% Oczekiwanie bardziej przewidywalnej, „zamkniętej” polityki granicznej wobec migrantów, głównie z Ukrainy.
Główne obawy wobec Polski (łącznie 82%)
  • Udział w eskalacji militarnej i prowokacjach NATO – 26% Obawa, że Polska staje się bazą wypadową dla działań ofensywnych NATO wobec Rosji i Białorusi.
  • Destabilizująca rola polityczna i medialna – 18% Lęk przed tym, że Polska aktywnie wpływa na destabilizację sytuacji w regionie poprzez wspieranie opozycji i prowadzenie „wojny informacyjnej”.
  • Korupcja i nieskuteczność jako źródło chaosu – 13% Obawa, że słabości wewnętrzne Polski (afery, nieprzejrzystość wydatków, szkolnictwo) wpływają negatywnie na sytuację międzynarodową.
  • Zbyt silne wsparcie dla Ukrainy – 11% Obawa, że Polska działa nie jako państwo suwerenne, lecz jako wykonawca polityki USA i Ukrainy, narażając siebie i region na konsekwencje.
  • Migracja i nielegalna obecność Ukraińców – 9% Lęk przed tym, że Polska nie kontroluje obecności uchodźców i migrantów, którzy nadużywają systemu (np. fałszywe dyplomy).
  • Rozpad wartości europejskich i hipokryzja elit – 5% Obawa, że Polska przestaje być wiarygodnym członkiem UE, a jej władze stosują podwójne standardy.
Białoruska bańka informacyjna nie formułuje wobec Polski konstruktywnych oczekiwań — dominują obawy, często nacechowane ideologicznie i propagandowo. Oczekiwania są rozmyte i mają charakter defensywny („nie róbcie tego”), natomiast obawy są skonkretyzowane, powtarzalne i spójne z narracjami państwowej propagandy.
💊 Dominująca Metanarracja
„Polska to marionetka NATO, która sama sobą nie rządzi i prowokuje wojnę na zlecenie Zachodu”
Główne przesłanie:Narracja ta przedstawia Polskę jako państwo niesamodzielne, podporządkowane interesom USA i NATO, które poprzez działania militarne, wsparcie Ukrainy oraz obecność wojsk sojuszniczych destabilizuje region i świadomie prowokuje Rosję oraz Białoruś. Przekaz sugeruje, że Polska nie reprezentuje własnych interesów, a jedynie wykonuje instrukcje „z góry”, co może prowadzić do bezpośredniego konfliktu.
🔍 Wektory dystrybucji narracji🔸 Propagatorzy i źródła:
  • Użytkownicy związani z prorządowymi kanałami informacyjnymi Białorusi i Rosji
  • Grupy Telegram o tematyce wojskowej i geopolitycznej (np. Belarus_VPO, belvestnik)
  • Konta publikujące skondensowane wiadomości wojenne i dezinformacyjne komentarze
🔸 Formy przekazu:
  • Hasła i slogany militarno-polityczne, często w formie alarmistycznych nagłówków
  • Powtarzalne frazy oskarżające: „prowokacja NATO”, „Polska nie ma suwerenności”, „USA rozstawia ją po kątach”
  • Wykorzystywanie ironii, kontrastów (np. Tusk najpierw za migrantami, potem przeciw), grafik z ćwiczeń NATO zestawionych z katastrofami
  • Techniki: uproszczenia przekazu, insynuacje, kontekstowe zestawianie faktów z przeszłych incydentów (np. wypadki z udziałem wojsk USA), powielanie identycznych treści w różnych miejscach w formie „przeklejanych” wpisów
📊 Wynik analizy🧬 Sentyment ost 24h: 🟢3% / 🔴67% / 🔵9% / 🟠11% / 🟣10%Temat analizy to Polska w kontekście geopolitycznym i wewnętrznych kryzysów, na podstawie komentarzy i treści z białoruskich kanałów Telegram. Zakres analizy obejmuje pełne opracowanie sentymentu i emocji w całym zbiorze, przedstawione jako spójna narracja. Analiza komentarzy dotyczących Polski wskazuje, że dominującym tematem wpływającym na sentyment jest obraz Polski jako niesamodzielnego i niestabilnego państwa realizującego cele NATO i USA. 🔴 67 procent komentarzy wyraża negatywny stosunek i koncentruje się głównie na zarzutach o korupcję, niekompetencję władz, fałszowanie danych publicznych, kryzys instytucjonalny, a także na oskarżeniach o wspieranie wojny na Ukrainie oraz militaryzację przy granicy z Białorusią. W wypowiedziach negatywnych najczęściej występują emocje: 39 procent złość, 34 procent frustracja, 27 procent rozczarowanie. 🟢 3 procent komentarzy ma charakter pozytywny i wskazuje przede wszystkim na znaczenie Polski jako państwa technologicznie rozwiniętego w sektorze wojskowym oraz wiarygodnego członka NATO. Dominujące emocje w pozytywnych wypowiedziach to 42 procent satysfakcja, 31 procent entuzjazm, 27 procent nadzieja. 🟣 10 procent komentarzy ma charakter ironiczny lub sarkastyczny i w humorystyczny sposób komentuje głównie nieudolność rządu, nadgorliwość sojuszniczą wobec Zachodu oraz wpadki NATO podczas ćwiczeń wojskowych. 🟠 11 procent komentarzy jest mieszanych i wyraża niejednoznaczność wobec tematu, gdzie dominują emocje 45 procent niepewność, 32 procent ambiwalencja, 23 procent rozczarowanie. 🔵 9 procent komentarzy ma charakter neutralny i skupia się na przekazywaniu informacji dotyczących działań wojskowych, logistyki, manewrów NATO oraz współpracy przemysłowej z Ukrainą. W kategorii negatywnej wyróżniają się trzy główne podkategorie: „militaryzacja i zagrożenie NATO” (38%), „kryzys instytucji państwowych” (34%) oraz „polityczna niesamodzielność Polski” (28%). W obrębie pozytywnej kategorii dominuje temat „technologiczne i przemysłowe zdolności obronne” (61%), następnie „rola Polski w NATO” (39%). W kategorii mieszanej najczęstsze są wypowiedzi o „niejednoznacznej ocenie wsparcia dla Ukrainy” (53%) i „problematyce migracyjnej” (47%). W grupie ironicznej główne podkategorie to „wyśmiewanie nieudolności polityków” (56%) i „satyra wobec wojsk NATO” (44%). W komentarzach neutralnych przeważają opisy działań logistycznych (48%), raporty z ćwiczeń wojskowych (33%) oraz wzmianki przemysłowe (19%). Wektor zasięgu wskazuje, że sentyment negatywny jest najsilniej wzmacniany przez wątek „militaryzacji Polski i obecności NATO”, łączący emocje złości i frustracji, szczególnie gdy komentowane są manewry „Iron Defender-25” lub działania lotnictwa w północno-wschodniej Polsce. Z kolei sentyment pozytywny podbijają wzmianki o konkretnych sukcesach technologicznych polskiego przemysłu obronnego (np. WB Electronics, Nitro-Chem), które generują uczucia satysfakcji i nadziei. Tematem dominującym o dwukierunkowym wpływie jest „współpraca Polski z Ukrainą” — z jednej strony komentowana pozytywnie w kontekście wsparcia technologicznego, z drugiej — krytycznie jako przykład zależności i destabilizacji. Język komentarzy jest w przeważającej mierze potoczny, nasycony kolokwializmami i ironią, momentami ocierający się o język wulgarny. Dominują uproszczone konstrukcje językowe, krótkie zdania, hasła i wyrazy nacechowane emocjonalnie. Najczęściej pojawiające się słowa i frazy to: „NATO”, „Tusk”, „Ukraina”, „korupcja”, „Iron Defender”, „fałszywe dyplomy”, „granica”, „reparacje”, „marionetka”, „prowokacja”, „WB Electronics”, „Nitro-Chem”. W analizowanym zbiorze występują wyraźne ślady manipulacji: powtarzające się strukturalnie komentarze, powielanie identycznych fraz i ujęć w różnych fragmentach oraz selektywne przedstawianie faktów. Zjawisko to istotnie wpływa na wynik analizy, szczególnie zawyżając kategorię komentarzy negatywnych oraz ironicznych, które często są redystrybuowane jako półautomatyczne wpisy propagandowe.

⬆️ Powrót na górę

 

Privacy Preference Center