Cichociemni, JW GROM

Cichociemni w świadomości zbiorowej: między etosem, a oczekiwaniem - analiza wizerunku w percepcji użytkowników sieci

Raport: Henryk

Choć historia Cichociemnych od lat stanowi symbol żołnierskiego poświęcenia i wojennej elity, ich obecność w świadomości społecznej i debacie publicznej pozostaje zmienna. W jaki sposób formacja ta funkcjonuje dziś w narracjach internetowych? Jakie wątki dominują w sieciowych dyskusjach, jakie emocje im towarzyszą i kto decyduje o ich współczesnym wizerunku?

Czy internauci postrzegają ich jako autentycznych bohaterów, czy raczej narzędzie narracji politycznych? Analiza ponad tysiąca wypowiedzi użytkowników mediów społecznościowych ujawnia precyzyjną strukturę społecznych wyobrażeń, pokazując, gdzie przebiegają linie uznania, sporu i milczenia wokół jednego z najważniejszych symboli Polskiego Państwa Podziemnego.

1. Struktura wątków aktywnych w dyskusji

a) Wzrost zainteresowania Cichociemnymi w kontekście edukacji historycznej (27,6%)

Wiele wpisów w sieci dotyczy inicjatyw edukacyjnych i popularyzatorskich związanych z Cichociemnymi. Internauci relacjonują działania szkół, lokalnych organizacji, a także instytucji takich jak Kongres Polonii Kanadyjskiej czy fundacje historyczne, które przywracają i pielęgnują pamięć o konkretnych postaciach – m.in. Zdzisławie Sroczyńskim czy Elżbiecie Zawackiej. W treściach dominują szczegółowe opisy biografii, dat zrzutów, rodzajów szkoleń i awansów wojskowych, często ilustrowane zdjęciami, linkami do źródeł oraz materiałami wideo. Użytkownicy podkreślają znaczenie dokumentowania „białych plam” w historii II wojny światowej, a także wkład rodziny i pasjonatów w odnajdywanie zapomnianych życiorysów. Wpisy mają charakter informacyjny i edukacyjny, ale widoczna jest też silna potrzeba przekazywania pamięci kolejnym pokoleniom. Wzrost aktywności towarzyszącej rocznicom, szczególnie przy okazji 80-lecia operacji Freston, potwierdza trwałość tej narracji.

b) Porównania Cichociemnych do współczesnych sił specjalnych (22,1%)

Wyraźnie widoczne są porównania Cichociemnych do operatorów JW GROM oraz szerzej – żołnierzy współczesnych sił specjalnych. Internauci odnoszą się do lokalnych historii żołnierzy GROM-u jako „nowożytnych Cichociemnych”, wyrażając wobec nich uznanie i szacunek. Zwracana jest uwaga na zbieżność wartości takich jak gotowość do poświęceń, zdolności przetrwania, wieloetapowe szkolenia i służba poza granicami kraju. Niektóre wypowiedzi koncentrują się na podkreślaniu tradycji kontynuowanej przez GROM, który formalnie uznaje Cichociemnych za swoich patronów. Pojawiają się też emocjonalne wpisy wskazujące, że współczesne formacje nie dorównują etosem i poświęceniem bohaterom z czasów wojny, co świadczy o silnym ładunku symbolicznym i tożsamościowym tej narracji. Kontekst często funkcjonuje w formie osobistych wspomnień, lokalnych odkryć i porównań pokoleniowych.

c) Krytyka marginalizacji Cichociemnych w mediach głównego nurtu (17,4%)

Część użytkowników wyraża frustrację z powodu ograniczonej obecności Cichociemnych w przestrzeni medialnej. Krytykowane są zarówno publiczne, jak i komercyjne stacje telewizyjne, które zdaniem komentujących nie poświęcają należytej uwagi tej formacji. Wypowiedzi wskazują na znikomą liczbę materiałów dokumentalnych, brak reportaży oraz nieobecność bohaterów w treściach popularnonaukowych, co zestawiane jest z mnogością produkcji dotyczących innych postaci historycznych. Wskazywana jest także bierność znanych osób życia publicznego, które nie angażują się w promowanie pamięci o Cichociemnych, mimo wzrostu zainteresowania historią narodową. Wypowiedzi mają często ton rozczarowania, wskazujący na poczucie niesprawiedliwości i marginalizacji. Wielu użytkowników uważa, że historia Cichociemnych powinna być bardziej eksponowana w mainstreamowych kanałach edukacyjnych i medialnych.

d) Kontrowersje wokół użycia wizerunku Cichociemnych w działaniach politycznych (14,5%)

W licznych komentarzach obecna jest krytyka zawłaszczania symboliki Cichociemnych przez środowiska polityczne, szczególnie przy okazji obchodów rocznicowych i wydarzeń państwowych. Internauci wyrażają sprzeciw wobec upartyjnienia pamięci o żołnierzach, których działalność była nacechowana bezinteresownym poświęceniem, a nie służbą konkretnej ideologii. Wskazywane są przykłady wykorzystywania odniesień do Cichociemnych w materiałach używanych podczas kampanii wyborczych oraz przez przedstawicieli władz podczas wystąpień o charakterze politycznym. Pojawiają się głosy podważające szczerość intencji polityków oraz zarzuty „politycznego marketingu na bohaterach”. Część użytkowników wprost apeluje o odseparowanie pamięci historycznej od bieżącej walki partyjnej, wskazując na konieczność oddania hołdu bez narracyjnych manipulacji. Emocje w tej grupie wypowiedzi są silne, z dominującym rozczarowaniem i brakiem zaufania do intencji oficjalnych aktorów politycznych.

e) Fascynacja sylwetkami wybranych Cichociemnych (10,7%)

Internauci aktywnie publikują treści skupione na indywidualnych losach wybranych żołnierzy formacji, przedstawiając ich życiorysy, udział w misjach oraz powojenne losy. Najczęściej wymieniani są Jan Piwnik „Ponury”, Maciej Kalenkiewicz „Kotwicz” oraz Elżbieta Zawacka „Zo” – jedyna kobieta wśród Cichociemnych. Wpisy te nasycone są faktami, nazwami operacji, danymi archiwalnymi, a często także linkami do biogramów, stron instytucji badawczych lub kanałów historycznych na YouTube. W relacjach dominują emocje związane z podziwem i inspiracją, a autorzy wpisów podkreślają unikalność doświadczeń wybranych bohaterów. Widoczne są również komentarze odwołujące się do potrzeby ekranizacji ich losów, uznając je za materiał godny filmowej opowieści. Tego rodzaju wpisy mają również charakter edukacyjny – zachęcają do lektury źródeł
i poznawania historii poprzez osobiste historie żołnierzy.

f) Inicjatywy oddolne na rzecz upamiętnienia Cichociemnych (7,7%)

Najmniejszy z głównych wątków, lecz wyraźnie obecny, dotyczy inicjatyw podejmowanych przez obywateli, szkoły, organizacje harcerskie i lokalne stowarzyszenia. Internauci relacjonują wydarzenia takie jak odsłonięcie tablic pamiątkowych, organizacja biegów pamięci, renowacja grobów czy lokalne akademie. Przykłady te pojawiają się głównie w kontekście konkretnych dat – rocznic zrzutów, śmierci poszczególnych bohaterów lub działań lokalnych społeczności. Wypowiedzi niosą silne nacechowanie pozytywne, często towarzyszą im zdjęcia z wydarzeń, zaproszenia do udziału lub podziękowania dla organizatorów. Komentarze podkreślają znaczenie pracy u podstaw oraz wartość pamięci przekazywanej lokalnie, poza zasięgiem centralnych instytucji. Narracja ta uwypukla rolę wspólnoty w pielęgnowaniu pamięci historycznej i budowaniu tożsamości lokalnej w oparciu o tradycję.

2. Wizerunek Cichociemnych w oczach internautów

🟢 Pozytywny (72,9%)

Wizerunek Cichociemnych w dominującej części wpisów jest silnie pozytywny, nacechowany podziwem, szacunkiem i uznaniem dla ich dokonań. Użytkownicy traktują ich jako elitarnych żołnierzy, wzór bezinteresownej odwagi i najwyższej formy patriotyzmu. W treściach podkreślana jest ich wyjątkowa rola w działaniach konspiracyjnych i dywersyjnych podczas II wojny światowej, a także trudność szkoleń oraz dobrowolny charakter ich służby. Wpisy często łączą Cichociemnych z etosem walki o wolność, nawiązując do ich duchowych spadkobierców we współczesnych formacjach specjalnych. Pojawiają się liczne odniesienia do konkretnych postaci, takich jak Jan Piwnik, Maciej Kalenkiewicz czy Elżbieta Zawacka, których losy opisywane są jako inspirujące. Emocjonalne zaangażowanie internautów przejawia się również w licznych wpisach rocznicowych oraz komentarzach związanych z inicjatywami edukacyjnymi i patriotycznymi. Wizerunek Cichociemnych jako bezkompromisowych bohaterów utrwala się również przez porównania do mitycznych wzorców narodowych.

🔴 Negatywny – w kontekście wykorzystywania wizerunku Cichociemnych (17,2%)

Wpisy o negatywnym wydźwięku koncentrują się głównie na krytyce współczesnego traktowania Cichociemnych w przestrzeni publicznej. Internauci zarzucają politykom instrumentalne wykorzystywanie ich wizerunku, przedstawiając to jako próbę zawłaszczenia pamięci historycznej na potrzeby kampanii i wystąpień ideologicznych.
W niektórych treściach zauważalne jest rozczarowanie brakiem spójnej narracji edukacyjnej, a także pomijaniem formacji w podręcznikach czy mediach publicznych. Część wpisów wyraża frustrację związaną z przedstawianiem Cichociemnych jako niekwestionowanych bohaterów, bez refleksji nad złożonością ich losów i realnym wpływem na sytuację powojenną. Pojawiają się również komentarze poddające w wątpliwość sens kontynuowania ich kultu w obecnej sytuacji geopolitycznej. Wizerunek negatywny wynika zatem nie tyle z krytyki samych żołnierzy, co ze sposobu, w jaki ich pamięć jest współcześnie reprezentowana i wykorzystywana.

🔵 Neutralny (9,9%)

Neutralne wypowiedzi mają charakter czysto informacyjny, ukierunkowany na przekazywanie faktów, dat, wydarzeń i opisów historycznych bez ekspresji emocjonalnej. Autorzy takich wpisów relacjonują m.in. daty zrzutów, nazwiska uczestników misji, tła operacji specjalnych oraz lokalne inicjatywy upamiętniające Cichociemnych. W treściach tego typu dominują linki do artykułów, materiałów edukacyjnych oraz zaproszeń na wydarzenia rocznicowe. Część wpisów przedstawia ustrukturyzowaną wiedzę – np. opisy szkoleń, miejsca startów lotów z Wielkiej Brytanii i Włoch czy charakter misji przeprowadzonych w okupowanej Polsce. Widoczne są również publikacje związane z archiwami i repozytoriami dokumentującymi wkład formacji w działania ZWZ–AK. Wpisy neutralne pełnią rolę dokumentacyjną i edukacyjną, pozostając poza emocjonalnym zaangażowaniem autorów.

3. Percepcja klas aktywów symbolicznych: odporność, zagrożenia i szanse

Wśród narracji internetowych dotyczących Cichociemnych wyraźnie widoczne są odniesienia do klas aktywów o charakterze symbolicznym, historycznym i tożsamościowym. Za najbardziej odporny na współczesne zawirowania internauci uznają dziedzictwo etosu walki o wolność, budowane na wartościach takich jak honor, dyscyplina i poświęcenie. Ten zasób emocjonalny i kulturowy jest regularnie przywoływany jako fundament dla nowych pokoleń żołnierzy oraz jako odniesienie moralne w obliczu współczesnych wyzwań. Trwałość symbolu Cichociemnych jako „elity Polski Walczącej” sprawia, że nie traci on na znaczeniu mimo zmian społecznych i politycznych.

Za najbardziej zagrożone aktywa uznawana jest społeczna pamięć historyczna, rozumiana jako wiedza i świadomość szerszych kręgów społeczeństwa na temat realnego wkładu Cichociemnych. Internauci zwracają uwagę na marginalizację formacji w systemie edukacji, sporadyczne i powierzchowne jej ukazywanie w mediach, a także na ryzyko zawłaszczania przez środowiska polityczne. Wpisy ujawniają obawy, że bez właściwego przekazu edukacyjnego i kulturowego pamięć o tej formacji ulegnie fragmentaryzacji lub spłyceniu do propagandowego hasła.

W zakresie szans szczególnie często podkreślane są możliwości kreatywnego upamiętniania, np. przez gry edukacyjne, biografie, popularyzatorskie kanały internetowe, czy lokalne inicjatywy – co sprzyja budowaniu oddolnej tożsamości historycznej. Szansą jest również trwałe zakorzenienie postaci Cichociemnych jako patronów współczesnych jednostek specjalnych, co wzmacnia ich obecność w dyskursie obronnym i militarnym. Ryzykiem pozostaje natomiast rozmycie znaczenia symbolu przez jego nadmierne użycie w bieżących sporach ideologicznych, co może prowadzić do jego dezaktualizacji lub instrumentalizacji. W percepcji internautów to nie tylko historia wojskowa, lecz żywa materia kulturowa wymagająca ostrożnego zarządzania.

Internauci wskazują także na wartość „dziedzictwa lokalnego” – to aktywo symboliczne, które opiera się na silnym związku społeczności z konkretnymi postaciami lub wydarzeniami historycznymi. Wpisy relacjonujące odsłonięcia tablic, lokalne rekonstrukcje i marsze pamięci pokazują, że aktywa te są szczególnie odporne na bieżące konflikty ideologiczne – ponieważ są zakorzenione w tożsamości wspólnoty, a nie narzucane z góry. Komentatorzy zwracają uwagę, że działania organizowane przez szkoły, harcerzy i mieszkańców małych miejscowości pozwalają na autentyczne przechowywanie pamięci, niezależne od centralnych narracji. Ten typ aktywa, choć mniej spektakularny, bywa oceniany jako stabilniejszy od oficjalnych kampanii państwowych.

Z kolei jako wrażliwe aktywa historyczno-kulturowe użytkownicy wskazują postaci kontrowersyjne lub symbolicznie niejednoznaczne, np. Elżbietę Zawacką, która bywa prezentowana w debacie zarówno jako ikona walki, jak i figura wykorzystywana przez różne środowiska do własnych narracji. Wpisy te pokazują, że nawet w ramach heroicznego dziedzictwa pojawiają się napięcia dotyczące interpretacji, oceny i legitymizacji konkretnych bohaterów. Tego rodzaju aktywa postrzegane są jako podatne na dezinformację, uproszczenia i emocjonalne nadużycia, a ich potencjał społeczny zależy od jakości debaty i rzetelności źródeł.

W ogólnym ujęciu, internauci postrzegają klasę aktywów związaną z Cichociemnymi jako wartość strategiczną w kształtowaniu zbiorowej tożsamości i edukacji historycznej. Równocześnie jednak identyfikują ryzyko wypaczenia tej wartości przez mechanizmy polityczne, medialne uproszczenia i erozję pamięci. Największym wyzwaniem pozostaje zatem nie tyle sama treść dziedzictwa, ile sposób jego reprezentowania – czyli to, kto je upowszechnia, w jakim celu i z jaką odpowiedzialnością.

4. Jaką rolę odgrywa wizerunek i historia Cichociemnych w kształtowaniu oczekiwanych przez państwo i społeczeństwo postaw obywatelskich?

Analiza narracji internetowych pokazuje, że historia Cichociemnych pełni funkcję nośnika wartości, które są przez część społeczeństwa uznawane za fundament pożądanych postaw obywatelskich – takich jak gotowość do poświęceń, odpowiedzialność za wspólnotę, odwaga, samodzielność myślenia i dyscyplina. Internauci często przedstawiają Cichociemnych jako żołnierzy o najwyższym morale, których działania wykraczały poza ramy zwykłej służby wojskowej i stanowiły przykład determinacji w warunkach ekstremalnych. W tej narracji akcentowana jest bezinteresowność, dobrowolność służby oraz elitarność rozumiana nie przez pryzmat przywileju, ale umiejętności, odwagi i etosu.

Wymiar edukacyjny i tożsamościowy tej historii wpisuje się w oczekiwania formułowane zarówno przez państwowe instytucje pamięci (np. IPN, MON, wybrane samorządy), jak i przez użytkowników sieci, którzy postrzegają upamiętnienie Cichociemnych jako istotny element budowania silnego społeczeństwa obywatelskiego. Widoczna jest wiara w to, że przywoływanie tej formacji wzmacnia odporność wspólnoty na kryzysy, dezinformację i społeczny nihilizm, działając jako kotwica wartości w czasach niestabilności. Tego rodzaju przekaz ma wyraźnie mobilizujący charakter i jest często obecny w komunikacji jednostek wojskowych (np. GROM), inicjatyw harcerskich czy środowisk patriotycznych.

Z drugiej strony część komentujących dostrzega ryzyko nadmiernej idealizacji i użycia Cichociemnych jako narzędzia retorycznego, wykorzystywanego do narzucania wzorców postępowania w sposób jednostronny i niepodlegający debacie. W tym kontekście historia formacji staje się polem sporu o interpretację obywatelstwa: czy oznacza ono bezwarunkowe posłuszeństwo i gotowość do ofiary, czy raczej świadomą, krytyczną postawę zaangażowania w dobro wspólne? Pojawiają się głosy, że zbyt powierzchowne lub politycznie nacechowane użycie tego symbolu może prowadzić do odrzucenia wzorca przez młodsze pokolenia, które nie identyfikują się z heroiczno-militarnym schematem.

Wizerunek Cichociemnych – jako elity polskiej konspiracji – pełni zatem podwójną rolę: z jednej strony stanowi narzędzie promowania aktywnego patriotyzmu i społecznej odpowiedzialności, z drugiej może budzić kontrowersje, gdy staje się uproszczonym i powierzchownie budowanym modelem obywatela-wojownika. Wartością stabilną pozostaje jednak sam fundament tej historii: przekonanie, że jednostki mogą realnie kształtować los wspólnoty, nawet w najtrudniejszych warunkach. To przesłanie, obecne zarówno w edukacyjnych wpisach, jak i osobistych komentarzach, wydaje się najtrwalszym wkładem Cichociemnych w kształtowanie współczesnych postaw obywatelskich.

5. Podsumowanie

Analiza treści wpisów internetowych dotyczących Cichociemnych ujawnia wyraźnie zarysowaną strukturę narracyjną, w której dominują wątki edukacyjne, porównawcze i tożsamościowe, silnie zakorzenione w pozytywnym sentymencie. Internauci traktują Cichociemnych jako jedną z kluczowych ikon historycznych, reprezentujących najwyższy poziom patriotyzmu i profesjonalizmu wojskowego. Ich wizerunek, choć zasadniczo stabilny, bywa podatny na kontrowersje, zwłaszcza w kontekście użycia politycznego i medialnego uproszczenia. Znacząca część dyskusji wskazuje na brak systemowego wsparcia dla edukacji o tej formacji oraz na niedostateczne zaangażowanie instytucji państwowych i mediów w popularyzowanie rzetelnej wiedzy.

W warstwie głębszej internauci identyfikują Cichociemnych jako istotne aktywo symboliczne – odporne, ale nie niezniszczalne. Dziedzictwo tej formacji postrzegane jest jako szansa na budowanie świadomej tożsamości historycznej, ale również jako pole ryzyka w przypadku jego instrumentalizacji. Największe napięcia pojawiają się wokół kwestii pamięci zbiorowej: tego, kto ją kształtuje, z jakimi intencjami oraz w jaki sposób może ona służyć zarówno wzmacnianiu wspólnoty, jak i jej podziałowi. Analiza pozwala zatem nie tylko opisać strukturę debat, lecz także uchwycić ich głębszy sens – jako społecznego negocjowania znaczeń związanych z przeszłością i jej rolą we współczesności.

Komentarz eksperta:

mgr Piotr ORŁOWSKI - Katedra Bezpieczeństwa Narodowego UJ

Zdjęcie: JW GROM 

Elita dywersji Sił Zbrojnych RP w czasie II wojny światowej, Cichociemni Spadochroniarze AK, to formacja specjalna utworzona w Anglii, a w późniejszym etapie szkolona również we Włoszech przez brytyjską Special Operations Executive. Żołnierze po wcześniejszej morderczej selekcji, poddawani byli bardzo specjalistycznemu i wymagającemu szkoleniu. Po zaliczeniu wszystkich szczebli szkolenia, jako świetnie wyszkoleni dywersanci, specjaliści od walki nieregularnej, unikatowych technik łączności, przenikania, byli przeznaczeni do przerzutu drogą spadochronową do okupowanej Polski. Ostatecznie do kraju trafiło 316 Cichociemnych. Stanowili oni elitę elit. Ich wkład w pokonanie przeciwnika pozostaje bezdyskusyjny. Pomimo licznych monografii poświęconych historii Cichociemnych, do dzisiejszego dnia nie wszystkie przeprowadzone przez nich operacje zostały ujawnione.

Dziś, kontynuatorami tradycji i dziedzictwa Cichociemnych są żołnierze operatorzy zespołów bojowych Jednostki Wojskowej GROM – najbardziej elitarnej formacji wśród Polskich Wojsk Specjalnych i jednej z najbardziej elitarnych formacji tego typu na świecie. Cichociemni Nowej Generacji, których zawołanie, podobnie jak ich protoplastów brzmi: Tobie Ojczyzno! – to esencja profesjonalizmu najwyższej próby, patriotyzmu, poświecenia dla ojczyzny dla misji, zadania, dla kolegów. Jednostka Wojskowa GROM swoim poziomem wyszkolenia i przygotowania jak w soczewce skupia w sobie te wszystkie elementy, począwszy od selekcji, poprzez szkolenie i zadania które wykonywała i zdolna jest wykonywać współcześnie.

Bycie Cichociemnym wykracza również poza same fizyczne ramy Jednostki. Cichociemnym, podobnie jak ponad 70 lat temu, również i dziś, zostaje się na całe życie. Dowodem takiej postawy mogą być biografię wielu byłych już żołnierzy operatorów Jednostki GROM, którzy w życiu cywilnym, wciąż godnie kontynuują te tradycje. Spotykają się często w ramach zjazdów, formalnych i nieformalnych spotkań czy działają w Fundacjach. Bardzo czytelnym przykładem takie działania może być Fundacja Sprzymierzeni z GROM, założona i prowadzona przez byłego operatora Jednostki Wojskowej GROM. Fundacja niesie pomoc weteranom i ich rodzinom, które z różnych powodów znalazły się w trudnej sytuacji życiowej i którzy takiej pomocy potrzebują. Jednostka GROM w powszechnej świadomości społecznej jest kojarzona jednoznacznie z postawą profesjonalną, z zaangażowaniem i z patriotyzmem.

Nie zawsze Cichociemni kojarzeni byli ze swoim etosem. Obserwowalna tendencja zastępowania Cichociemnych żołnierzami Wyklętymi w latach 2015 – 2018, nie była trafną decyzją. Ten eksperyment mógł wpłynąć trwale negatywnie na legendę i etos Cichociemnych, na szczęście nie wpłynął, co jest dowodem ich absolutnej unikalności i swoistej siły i pozycji i historii polskiego oręża.

W 2025 roku przypada 35 rocznica utworzenia Jednostki Wojskowej GROM. Jednostka w zasadzie od momentu swojego powstania po dzień dzisiejszy, wyznacza standardy, kierunki i sposoby nowoczesnego działania nie tylko dla pozostałych jednostek Wojsk Specjalnych ale w dużej mierze, dla całości sił zbrojnych. Ostanie, ponad trzy dekady to zaangażowanie GROM na wielu teatrach działań zbrojnych, to współpraca w gronie najlepszych formacji specjalnych na świecie, to marka Polski za granicą. Marka wciąż utrzymująca najwyższy poziom.

Życzmy Jednostce Wojskowej GROM, która kontynuuje tradycję Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej, aby w tych jakże trudnych i dynamicznych czasach, nie musiała udowadniać swojego profesjonalizmu w realnych działaniach na terenie kraju i poprzez sam fakt swojego istnienia, dawała poczucie tego że: „Obywatel polski powinien mieć świadomość tego, iż jeśli znajdzie się w przypadku zagrożenia swego życia, jest w Polsce siła, która się o niego upomni” – płk Piotr Gąstał dowódca GROM w latach 2011-2016.

Piotr Orłowski